Pierwsze i ostatnie spotkanie AKM w tym roku akademickim!

Wczoraj, w niedzielę spotkaliśmy się dwa razy. Pierwszy i ostatni.

Było to bowiem ostatnie oficjalne spotkanie w sezonie, ale jednocześnie pierwsze w tym roku akademickim.

W czasie pandemii nieoczekiwane zwroty akcji i dynamiczne zmiany planów powoli stają się normalnością, dlatego nie powinno dziwić, że tegoroczne misyjne grillowanie było inne niż zwykle. Nie we wtorek, ale w niedzielę.

Zamiast Mszy św. w kaplicy przy ul. Dmowskiego, Msza św. w kościele pw. Chrystusa Dobrego Pasterza.

Po Mszy różaniec przy grobie Wandy Błeńskiej w intencji misji, misjonarzy i beatyfikacji Dokty.

Potem podróż samochodem do Centrum Misyjnego i chwila poważnej refleksji nad rokiem działalności Koła kierownictwem prezes Anny-Marii Dzik.

A dalej było już tradycyjnie: szukanie podpałki, nacinanie kiełbasek, Coca-cola, chipsy, rozmowy, śmiechy, życzenia urodzinowe.

Oczywiście, nie zapomnieliśmy o Anecie, która już za miesiąc wyruszy na wolontariat do Chile – polecamy ją i Centrum Misericordia w Santiago de Chile waszej modlitwie!

Na całe szczęście, jedno pozostało niezmienne – ludzie.

Biskup Szymon, czyli nasz Padre, zawsze gotowy do towarzyszenia misyjnie zakręconej młodzieży. Siostry Klawerianki, zawsze otwarte na nieszablonowe pomysły, a studenci, zawsze chętni, by rozpalać grilla i misyjnego ducha!

Pani Prezes Anna-Maria wraz z Anetą już szykującą się do wyjazdu… do CHILE!

[sprawozdanie] 3. spotkanie AKM-u w 2019/2020 roku!

17.12.2019 r. – tym razem Duch Święty posłał nas w dalekie zakątki Ameryki Południowej, a mianowicie – do Boliwii!

Razem z o. Tomaszem Szyszką rozpoczęliśmy nasze grudniowe, przedświąteczne spotkanie, jak zawsze od tego, co najważniejsze – od Eucharystii. Spotkania z Żywym Bogiem. Czas adwentu i myśli uciekających w stronę ponownego przyjścia Pana. Również nasze spotkanie było czasem Jego przyjścia, najpierw w Komunii Świętej, a potem w drugim człowieku.

O. Tomasz, profesor misjologii i misjonarz posługujący w Boliwii, przybliżył nam życie ludzi w tamtej części świata. Z zapartym tchem trwaliśmy wsłuchani w opowieści wydające się historiami z innego świata, świata, który dla nas jest całkiem obcy – obce zwyczaje i zachowania. Ale i tam na drugiej półkuli, i tu, na Poznańskim Górczynie, obecny jest ten sam Chrystus. Piękny czas pozwalający nam przeżyć wewnętrzną wędrówkę w wysokie góry Boliwii, mając za przewodnika ojca Tomasza, znającego doskonale tamte miejsca, był po raz kolejny lekcją, wskazującą na potrzebę misji Kościoła i modlitwy za nią. Spotkanie pozwoliło wejść głębiej również tę właśnie sferę modlitwy za misje – od wielu już lat (14!) angażujemy się w żywy różaniec misyjny. Na naszym ostatnim spotkaniu, mieliśmy możliwość włączenia się w to piękne dzieło. I udało się! Od początku roku w naszym żywym różańcu, koordynowanym przez Martę Jelonek, modli się 200 osób w 9 Różach. Modlimy się na dwóch kontynentach, w 7 krajach. Wspólna modlitwa jednoczy nas z całym Kościołem, również tym w dalekiej Boliwii. Ojciec Tomasz mówił, jak ważne jest bycie z ludźmi i to, że czasem nie trzeba nic mówić, tylko być. Tłumaczył nam, ludziom zabieganym i wiecznie spóźnionym, jak Boliwijczycy potrafią kilka godzin przeżywać spotkanie, na którym pada zaledwie kilka słów. Zrodziło to w nas myśl, że może i my powinniśmy nauczyć się tego, by przestać przeliczać wszystko na godziny, czy minuty, a zacząć szukać człowieka, jego problemów i obecności. Było to bardzo owocne spotkanie, którego nie chciało się kończyć!

Dziękujemy serdecznie ojcu Tomaszowi za przyjęcie naszego zaproszenia i podzielenie się swoim świadectwem pracy misyjnej.

W tej pięknej przedświątecznej atmosferze, zakończyliśmy ostatnie w roku kalendarzowym 2019, spotkanie Akademickiego Koła Misjologicznego i już teraz, serdecznie zapraszamy na kolejne, noworoczne spotkanie opłatkowe!

Weronika Jeżyk